Tag: życie

Jakubowych ksiąg ciąg dalszy

Jakubowych ksiąg ciąg dalszy

“Wszędzie czuć się gościem, domy zasiedlać tylko na jakiś czas, nie przejmować się sadem, raczej cieszyć się winem, niż przywiązywać do winnicy. Nie rozumieć języka, przez co widzieć lepiej gesty i miny, wyraz ludzkich oczu, emocje, które pojawiają się na twarzach niby cienie chmur. Uczyć się cudzej mowy od początku, w każdym miejscu po trochę, porównywać słowa i znajdować porządki podobieństw. Trzeba tego stanu uważnie pilnować, bo daje ogromną moc.”

 

“Dopomóż, Ojcze, w językiem władaniu, Pozwól mi ból mój wysłowić I prawdy dodać ludzkiemu gadaniu, By duszą boski sens złowić.”

 

Im bardziej zaś na północ, tym mocniej człowiek skupia się na sobie i w jakimś północnym szaleństwie (zapewne z braku słońca) przypisuje sobie zbyt wiele. Czyni się odpowiedzialnym za swoje uczynki. Fatum dziurawią krople deszczu, a rozbijają ostatecznie płatki śniegu; wkrótce znika. Zostaje niszczące każdego człowieka przekonanie, wspierane przez Władcę Północy, czyli Kościół, i jego wszechobecnych funkcjonariuszy, że całe zło jest w człowieku i nie da się go samemu naprawić. Może być tylko wybaczone. Ale czy do końca? Stąd bierze się to męczące, niszczące uczucie, że jest się zawsze winnym, od urodzenia, że tkwi się w grzechu i że wszystko jest grzechem – uczynek i poniechanie, miłość i nienawiść, słowo i sama myśl. Wiedza jest grzechem i ignorancja jest grzechem.

 

“Ludzka dusza jest częścią wielkiego strumienia kosmicznego, który płynie przez wszystkie stworzenia. To jest jeden ruch, jedna siła, ale gdy rodzi się człowiek w materialnym ciele, gdy przychodzi na świat jako pojedynczy byt, owa dusza musi się oddzielić od reszty, inaczej człowiek taki nie mógłby żyć – dusza utonęłaby w Jednym, a człowiek oszalałby w kilka chwil. Dlatego dusza taka zostaje z a p i e c z ę t o w a n a, to znaczy wyciśnięte są na niej pieczęcie, które nie pozwalają jej zlać się z jednością i pozwalają działać w skończonym, ograniczonym świecie materii. Trzeba nam umieć zachować równowagę. Jeżeli dusza będzie zbyt zachłanna, zbyt lepka, to zbyt dużo form do niej przeniknie i oddzieli ją od boskiego strumienia. Powiedziane jest przecież: „Kto jest pełen samego siebie, nie ma w nim miejsca dla Boga”.

 

„Ona wie, że umrze, myśli przerażony, wie, że jej choroba jest nieuleczalna i nic się już nie da zrobić. Ale nie spodziewa się ś m i e r c i, to zupełnie co innego. Wie to swoim rozumem, potrafi to powiedzieć słowami, napisać, ale w gruncie rzeczy jej ciało, zwierzę, jakim jest, w ogóle w to nie wierzy. W tym sensie śmierci rzeczywiście nie ma, myśli Aszer, nikt jej doświadczenia nie opisał. Zawsze jest cudza. Nie ma się jej co bać, ponieważ boimy się czego innego, niż jest naprawdę. Boimy się jakiejś ś m i e r c i (albo Śmierci), wyimaginowanej, która jest wytworem naszego umysłu, splątaniem myśli, opowieści, rytuałów. Jest zakontraktowanym smutkiem, uzgodnioną cezurą, która wprowadza w ludzkie życie porządek.”

 

“Wtedy to też odeszła mnie nagle moja największa słabość, mój grzech – niecierpliwość. Bo co to znaczy być niecierpliwym? Być niecierpliwym to znaczy nigdy nie żyć naprawdę, a być zawsze w przyszłości, w tym co się wydarzy, ale czego przecież jeszcze nie ma.”

 

“Mnie zaś najbardziej spodobało się, że nieważne było tam, czy jesteśmy matką, czy ojcem, córką czy synem, kobietą czy mężczyzną. Nie ma między nami bowiem większej różnicy. Wszyscy jesteśmy formami, które przybiera światło, kiedy tylko muśnie materię.”

Olga Tokarczuk – Jakubowe Księgi

Inne odzyskane cytaty

Inne odzyskane cytaty

Nawet człowiek ukąszony przez węża zaśnie, ale nie głodny”.

Khaled Hosseini: „Tysiąc wspaniałych słońc.

 

„Dobrego pisarza poznaje się bardziej po tym, co drze na strzępy, nie po tym, co drukuje.”

Nieznany

 

“Płacz w obecności zupełnie obcej osoby wymaga odwagi.”

Nieznany

 

Być może choćby częściowo problem mógłby ograniczyć wynalazek pewnej 13-latki, która znalazła się w finale międzynarodowego konkursu Google Science Fair 2014. Trisha Prabhu z Chicago opracowała program Rethink, który po wykryciu w przygotowywanej wiadomości obraźliwych słów wyświetla pytanie: „Czy na pewno chcesz to wysłać?”. Okazuje się, że taki komunikat powstrzymał aż 93 proc. badanych uczniów.

Google Science Fair 2016

 

„- Wciąż jesteśmy przyjaciółmi, prawda? Jesteśmy czy nie? – Czas mija, wszystko się zmienia – odparł sędzia, odczuwając klaustrofobię i zażenowanie. – Ale to, co jest w przeszłości, pozostaje niezmienione, prawda? – Chyba jednak się zmienia. Teraźniejszość zmienia przeszłość. Spoglądając za siebie, nie znajdujemy tego, co za sobą zostawiliśmy, Bose.”

Nieznany

 

“Zyski można czerpać tylko z różnic między narodami, gdy jeden działa przeciwko drugiemu.”

„Niszczenie wymaga wprawy; to mroczna sztuka, a oni ją doskonalili. Z każdym konfliktem następny będzie łatwiejszy, stanie się czymś niekontrolowanym i, jak w rozpadającym się małżeństwie, niemożliwe będzie zachowanie dystansu, powstrzymanie się od rozdrapywania ran, nawet jeśli są one twoimi ranami.”

Kiran Desai: „Brzemię rzeczy utraconych”.

 

„Przewidział to i dawno temu już próbował jej wskazać, jak powinna patrzeć na miłość; to misternie utkany gobelin i sztuka; smutek z niej płynący, jej utrata winny być częścią mądrości i nawet nieszczęśliwy romans wart jest więcej niż zwykła głupkowata szczęśliwość.”

Nieznany

 

Walking life

Walking life

„Przez wszystkie stulecia pogląd, że życie jest snem
był wszechobecnym tematem u filozofów i poetów.
Więc czy nie oznacza to, że śmierć też powinna być snem?
Że po śmierci twoje świadome życie nadal będzie trwało
w stanie, który możemy nazwać: „snem ciała”?
To będzie ten sam sen ciała, który doświadczamy w codziennym życiu śniąc.
Za wyjątkiem tego, ze w stanie pośmiertnym
nigdy już nie będzie się można obudzić,
wrócić do ciała fizycznego(…)”

Mary McBay (Z „Walking life” – życie świadome”).

 

„Ten wzór staje się bardziej zawiły i subtelny,
ponieważ jest cały czas zakrzywiany.”

Walking life (reż. Richard Linklater)